Pani Agata zgłosiła się do mnie na konsultacje z powodu długotrwałego bólu i uczucia napięcia w szyi. Ot typowa biurowa szyja, która w określonej pozycji przebywa przez 8 godzin bez możliwości ruchu. Klasyk w fizjoterapii. Podczas wywiadu Pani Agata wspomniała, że wiele razy korzystała z pomocy fizjoterapeutów i wszyscy mówili, że ma bardzo napięte mięśnie karku.
Z tym trudno się nie zgodzić, ale wszyscy moi poprzednicy skupiali się na ciągłym rozluźnianiu i masowaniu. Efekt? Bardzo tymczasowy.
Na szczęście Pani Agacie udało się pomóc. Dalej musi ćwiczyć w przerwach i po pracy, ale wreszcie ćwiczenia przynoszą skutek! Jak to zrobiłem? Odpowiedź znajdziesz poniżej.
Często dostaję pytania od moich pacjentów, co z tym napięciem mięśni, wielu terapeutów wskazuje go jako główny problem. Odpowiedź jest trochę bardziej złożona niż mogłoby się wydawać, ale postaram się Wam to przybliżyć.
Napięcie mięśniowe to normalna odpowiedź organizmu na różne bodźce i jest niezbędne do utrzymania prawidłowej postawy, stabilności stawów i wykonywania codziennych aktywności. Jednakże nadmierne napięcie mięśniowe może prowadzić do bólu, ograniczonej ruchomości oraz innych dolegliwości. Nadmierne napięcie mięśni jednak jest jedynie objawem! Tylko znalezienie przyczyny da długotrwały efekt!
Układ nerwowy, który tym wszystkim steruje, dosłownie moment po chwili wyjścia z gabinetu zaczynał znowu napinać mięśnie. Wniosek? Coś go musi w tym kierunku prowokować.
U Pani Agaty nie bez znaczenia był wypadek samochodowy 10 lat temu. To właśnie wtedy zaczęły się jej dolegliwości. Jednak by dotrzeć do tej informacji trzeba było się bardzo postarać i bardzo dokładnie wypytać. Jako głównego winowajcę tego stanu uznałem jedno z więzadeł kręgosłupa.
Więzadła kręgosłupa mają za zadanie chronić kręgosłup przed zbyt dużymi przesunięciam kręgów miedzy sobą – tak, żeby obecny w kręgosłupie rdzeń kręgowy był bezpieczny. Skrajne położenie kręgu powoduje napięcie się więzadła i wysłanie przez niego informacji do mózgu o zagrożeniu. Mózg aktywizuje zatem mięśnie, żeby tę okolicę maksymalnie unieruchomić.
Mięśnie, które są długotrwale napięte doznają zmian budowy – z powodu braku fazy rozkurczu i rozluźnienia. Krew gorzej przez nie przepływa powodując szereg zmian: gorsze utlenowanie, gorsze odżywienie, więcej obecnych w mięśniu produktów przemiany materii. To również wpływa na usztywnienie mięśni.
Dodatkowo duży wpływ na napięcie mięśni nawet w odległych okolicach mają blizny! Warto zwrócić na nie uwagę podczas wywiadu. W takim przypadki niezwykle istotna w procesie leczenia jest mobilizacja blizny, tak aby warstwy tkanki poruszały się względem siebie. Dużą część z tej pracy może wykonać sam pacjent. Napisałem w tym celu ebooka, w którym opisuję możliwości leczenia blizn. Dowiedz się więcej!
Mimo to pacjenci pytają: co więc zrobić, aby znaleźć odpowiednią równowagę w napięciu?
1. Świadomość ciała: Rozwijaj swoją świadomość ciała, regularnie ćwicząc. Stosuj techniki relaksacyjne, takie jak medytacja czy głębokie oddychanie, które pomogą Ci rozluźnić mięśnie.
2. Rozciąganie: Regularne rozciąganie mięśni pozwoli na utrzymanie elastyczności i redukcję nadmiernego napięcia.
3. Regularna aktywność fizyczna: nie ma lepszego sposobu samoregulacji napięcia mięśni niż ćwiczenia! Jednak nie każdy stan na to pozwala, a wtedy warto udać się na…
4. Konsultacja z fizjoterapeutą: Jeśli odczuwasz ból lub masz wątpliwości, nie wahaj się skonsultować z fizjoterapeutą. Profesjonalne wsparcie pomoże Ci ustalić indywidualny plan działania.
Ważne jest, aby pamiętać, że cel nie polega na całkowitym usunięciu napięcia, ale na osiągnięciu harmonii między odpowiednim napięciem mięśniowym a zdolnością do relaksacji.
Powinniśmy wspomagać regulacje przede wszystkim ćwiczeniami natomiast jeżeli jest to niemożliwe z powodu złego stanu pacjenta to powinniśmy wprowadzić techniki manualne. Najważniejsze jest to aby odnaleźć przyczynę!
Jeśli masz problem bólowy, a terapeuci leczyli tylko napięcie bez poszukiwania przyczyny to zgłoś się do mnie.
Znajdziemy przyczynę Twojego bólu!
image by stefamerpik on freepik
Autor artykułu:
Fizjoterapia leczenia bólu polega na wspólnym pochyleniem się nad Twoim bólem i poprawieniem jakość życia dzięki odpowiedniej terapii.